Dzień dobry,
W Workamuhle moja już nie żyjąca ciocia Maria Stopa była zesłana na przymusowe roboty. Pracowała jak niewolnica u właściciela Niemca o nazwisku Engelspier, w okrutnych warunkach. Zakochała się ze wzajemnością w Francuzie, z tego związku urodził się syn. Po wojnie ona przyjechała do miejscowości koło Słupska (Pomorze) i już się nigdy nie spotkali.
W Workamuhle przebywała od grudnia 1942 roku do maja 1945 roku.
Pozdrawiam Halina
Dzień dobry,
W Workamuhle moja już nie żyjąca ciocia Maria Stopa była zesłana na przymusowe roboty. Pracowała jak niewolnica u właściciela Niemca o nazwisku Engelspier, w okrutnych warunkach. Zakochała się ze wzajemnością w Francuzie, z tego związku urodził się syn. Po wojnie ona przyjechała do miejscowości koło Słupska (Pomorze) i już się nigdy nie spotkali.
W Workamuhle przebywała od grudnia 1942 roku do maja 1945 roku.
Pozdrawiam Halina
Witam
Jesteś pewien, że to nasz młyn?
Jeśli tak, proszę, czy możesz napisać więcej?
Proszę napisz do mnie na theoxaren@gmail.com